Krótkie rady dla dotkniętych zjawiskiem sekt

  1. W początkowej fazie uzależnienia od grupy decydujące znaczenie dla rozwoju sprawy ma szybkie i kompetentne działanie ze strony rodziców i przyjaciół. W związku z tym należy jak najszybciej skontaktować się z ośrodkiem zajmującym się tą problematyką lub innymi kompetentnymi osobami.
  2. Ważne jest zebranie dokładnych informacji o grupie, do której należy adept (doktryna, nazwisko założyciela, historia grupy, cele i zasady działania itp.) Ważne aby informacje nie były czerpane z materiałów własnych grupy.
  3. Przydatne jest prowadzenie dokładnego dziennika wydarzeń związanych z pozostawaniem adepta pod wpływem grupy (terminy i miejsca spotkań nazwiska i adresy innych członków, etapy wtajemniczenia, niepokojące objawy w zachowaniu itp.). Należy robić to dyskretnie, tak, aby adept nic czuł "policyjnego" nadzoru.
  4. Nie należy ulegać działaniom, których celem jest wymuszenie czegokolwiek na rodzinie adepta. Zachowanie pozorów pozytywnego nastawienie do grupy może narazić na bezustanne nękanie i próby dalszych wymuszeń.
  5. Destrukcyjne grupy często żądają od swoich członków znacznych sum pieniędzy lub innych dóbr materialnych. W związku z tym koniecznie należy zebrać informacje dotyczące prawno-majątkowych skutków wstąpienia adepta do grupy. Warto zabezpieczyć konto rodziny, testament itp. Zamiast pieniędzy lepiej podarować przedmioty o wartości emocjonalnej (album z fotografiami, pamiątkową maskotkę, wykonany własnoręcznie szalik itp.), wówczas utrzymujemy nić bliskiej relacji z adeptem. Tak emocjonalnie nacechowane rzeczy mogą też być dla niego niejako po­mostem do odnalezienia, przypomnienia sobie swojej dawnej tożsamości jeszcze sprzed wstąpienia do grupy. Nie należy oddawać adeptowi żadnych oryginalnych dokumentów, gdyż urzędy, mogą uwierzytelnić kopię na podstawie oryginału.
  1. Konieczne jest utrzymywanie kontaktu z adeptem. Rodzice, a także w pewnym stopniu przyjaciele mają do tego prawo. Rodzice mogą zapewnić swoje dziecko, że bez względu na to co się dzieje, zawsze będzie przez nich kochane. Trzeba aby mówili jak bardzo zależy im na utrzymaniu kontaktu, że nie chcą go stracić. Ważna okazja do wzmocnienia kontaktu to np.: urodziny, rodzinne rocznice itp. W czasie spotkań należy mówić o wszystkim co dobre i piękne w życiu zewnętrznym nie związanym z działaniem grupy (życiowe plany, wspólne zainteresowania, wspomnienia rodzinne, itp.), należy wspominać przy adepcie i razem z nim "stare dobre czasy" i przyjaciół.
  2. Rozmawiając z adeptem należy pamiętać o jasnym określeniu swojego stanowiska. Nie można dopuścić do tego, by adept zaczął występować wobec swoich bliskich w roli "misjonarza". Osoba poddawana rekrutacji musi spokojnie wyjaśnić, że nie zamierza zmieniać religii i że nie zgadza się z tym, co robi i głosi grupa do której należy adept. Nie może to brzmieć jako oskarżenie lub szantaż, przy czym trzeba wyrazić gotowość do dalszych rozmów.
  3. Należy unikać pomocy osób niekompetentnych, które posługując się nielegalnymi metodami (np. uprowadzeniem) obiecują odzyskanie adepta za wysokim wynagrodzeniem. Lepiej współpracować z jednym z ośrodków zajmujących się działalnością nowych ruchów religijnych i sekt, z policją i z sądem. Jeżeli adept jest niepełnoletni sprawa jest ułatwiona, gdyż podlega on prawnie swoim rodzicom bądź prawnym opiekunom.
  4. Należy przyjąć jednoznacznie negatywną postawę wobec grupy, najlepiej popartą merytorycznymi argumentami. Należy unikać kłótni i potępiania adepta, ale odrzucać doktrynę i postępowanie grupy. Z miłością osoby, z nienawiścią błędu. Życzliwa postawa wobec adepta owocuje gdy adept zdecyduje się opuścić grupę, wówczas będzie miał ułatwioną drogę powrotu do przyjaciół i bliskich. Szansą dla niego jest to, że więzy rodzinne okażą się silniejsze od tych jakie wytworzyła grupa. Należy zatem unikać konfliktów mających na celu wzbudzenie w nim poczucia winy za jego decyzję, pamiętając o tym, że w jakimś stopniu jest on poddany manipulacji, o której sam nie zdaje sobie sprawy.
  5. Można próbować odwiedzać adepta w siedzibie grupy, ale trzeba uważać żeby nie dać się "kupić" przez grupę zaproszeniami na ich święta i inne imprezy organizowane na pokaz dla rodziców i osób z zewnątrz. Tego rodzaju grupy starają się, "oswoić" rodziców jako potencjalnych sponsorów ich działalności.
  6. Nie można obarczać się winą za to co się stało z adeptem. Adept został zmanipulowany, a poczucie winy u jego bliskich jest rujnujące a nie konstruktywne i w niczym mu nie pomaga.
  7. Nigdy nie można się poddać. Miłość, wychowanie i wspomnienia nigdy nie zostaną wymazane z pamięci członka grupy. Trzeba się starać uczynić z nich płaszczyznę łączącą w trudnych chwilach.

Dominikański Ośrodek Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach